Kiedy szukamy idealnego wypoczynku, często nasz wybór pada na kraje dalekie i egzotyczne. A przecież tuż pod nosem mamy kraj, w którym znajdziemy i piękne góry, i świetną kuchnię, i relaks. W dodatku nie brakuje tu atrakcji w czasie dowolnej pory roku, choć z pewnością najwięcej turystów jest zimą. Ta krainą jest oczywiście Szwajcaria, a dokładniej alpy szwajcarskie. Co przyciąga tu odwiedzających? Co warto robić i zwiedzić w tym magicznym miejscu, gdzie górskie szczyty sięgają chmur? Oczywiście, zimą to przede wszystkim narciarstwo. Nie brakuje to wspaniałych stoków i wiosek rodem z bajki o zimowej krainie cudów. Latem zaś w Alpach zachwyci nas natura. Warto wybrać się na górskie szlaki, poszukiwać nieznanej nam przyrody i napawać się widokami. A wieczorem? Relaks w licznych kurortach spa. Jak więc zwiedzać ten wspaniały kraj?
Szwajcaria w kilku krokach
Najczęściej, jeśli chodzi o szwajcarskie alpy, pada pytanie – jak się dostać? Z większych polskich miast jak Warszawa latają do Zurychu samoloty, jednak trzeba liczyć się z tym, że ceny mogą być wysokie. Jednocześnie zdecydowanie najpopularniejszy sposób dostania się w alpy szwajcarskie to samochód lub bus. Tu oczywiście zelży to od tego, czy wybieramy się w podróż samodzielnie czy korzystamy ze zorganizowanej wycieczki. Podróż autem z Warszawy to ok 1300 km do przejechania. Z kwestii praktycznych – pamiętajmy o roamaingu! Szwajcaria nie znajduje się w Unii Europejskiej, więc za telefony zapłacimy tu znacznie więcej. Niestety, również inne ceny mogą być bolesne dla polskiej kieszeni – dlatego dobrą opcją jest podróż kamperem. Nie tylko możemy zaopatrzyć się w prowiant, ale i noclegi na kempingach są tańsze niż te hotelowe. Uważajmy także na drogi – alpy szwajcarskie zimą są często nie do pokonania autem. Niektóre odcinki dróg na tę porę roku są zamykane, a auta przewozi się specjalnym pociągiem. Jeśli już wszystko wiemy, czas zaplanować wycieczkę – zobaczyć doliny Lauterbrunnen i Grindewald, wjechać na górę Pilatius w rejonie Jeziora Czterech Kantonów i wiele innych.
Natura w Szwajcarii
Jest rzeczą oczywistą, że alpy szwajcarskie latem to przede wszystkim oszałamiająca przyroda. Nie mówmy tu tylko o zapierających dech w piersiach widokach, ale i samej naturze, często niespotykanej nigdzie indziej. Gdzie więc udać się, jeśli potrzebujemy kontaktu z przyrodą? Oczywiście przede wszystkim polecana jest dolina Grindewald. To urocza wioska, która jest jednocześnie jednym z najpopularniejszych miejsc w Szwajcarii. Przede wszystkim znajdziemy tutaj aż 300 km ścieżek widokowych – najpopularniejsze to ta wzdłuż jeziora Bachalpsee na Schynige Platte oraz ścieżka zwana First Cliff Walk. Wybierzmy się także kolejką z panoramicznymi szybami na szczyt Pilatus. Mamy tam garantowane widoki, których ie zapomnimy nigdy. Oczywiście mówiąc o przyrodzie, w która obfitują szwajcarskie alpy, nie zapominamy o wspinaczce górskiej – dla jej fanów gratką będzie chociażby Eiger. Zdecydowanym punktem obowiązkowym jest też przełęcz Furka – jedna z najpiękniejszych w Europie. Piesze wędrówki po górach mają jedn, duża zaletą – możemy podczas nich spotkać nie tylko florę, ale i faunę – kozice, świstaki czy koziorożce alpejskie. W Szwajcarii znajdziemy także jeden park narodowy (i o wiele więcej krajobrazowych), znajdujący się Gryzonii, na pograniczu z Włochami i Austrią. Znajdziemy tam przyrodę, której nie tknęła ręka człowieka ( w parku wytyczone jest 80 km ścieżek) a także uskok Glaurus, wpisany na listę UNESCO – to coś dla fanów geologii, gdyż dokumentuje on powstawanie Alp. Oczywiście nie zapominajmy także o jeziorach – zwiedzając alpy szwajcarskie w leniej porze, koniecznie wybierzmy się nad jeden z tych zbiorników, położonych w otoczeniu majestatycznych górskich szczytów, np. Cumasee.
Matterhorn – warto zwiedzić
Oczywiście, zwiedzając alpy szwajcarskie, musimy znaleźć się choćby w okolicy symbolu tego kraju. Mowa oczywiście o Matternhorn. Jego sylwetka przypominająca ostrosłup prze lata odstraszała śmiałków, chcących wspiąć się na szczyt.. Do dziś uchodzi on za bardzo trudny do zdobycia – dlatego, jeśli nie jesteśmy amatorami alpinizmu – tą majestatyczną górą podziwiajmy z dołu. A jest co oglądać – w dodatku w okolicach znajdziemy wiele innych atrakcji. U stóp szczytu znajduje się bowiem turystyczne miasteczko Zermatt, które oferuje bazę wypadową zarówno w góry jak i na liczne stoki narciarskie. Jeśli decydujemy się na alpy szwajcarskie zimą, koniecznie musimy odwiedzić tamtejsze trasy – znajdzie się tu i coś dla zaawansowanych, jak i tych bardziej początkujących. A widoki są cudowne. Dla tych, którzy wolą spokojniejszy wypoczynek, oferowane są wjazdy najwyżej położoną kolejką górską w Europie (aż 3 883 m.n.p.m) lub przejażdżki pociągami z panoramicznymi oknami – z widokami na najpiękniejsze szczytu i doliny. Szczególnie kolejka jest warta polecenia. Wjeżdża ona na Klein Mattenhorn, skąd możemy zobaczyć aż 38 alpejskich szczytów, w tym Mont Blanc. Amatorzy pieszych wędrówek nie będą zawiedzeni – w okolicach Zermatt znajdziemy około 400 km szlaków pieszych.
Spa w górskim jeziorze
A co z tymi, którzy po wędrówkach po alpach szwajcarskie chcą się luksusowo zrelaksować? Na szczęście Szwajcara zapewnia światowej klasy ofertę najróżniejszych spa. Oczywiście ta najdroższe ale i najlepsze znajdziemy w takich kurortach jak Sankt Moritz. Jednak i w innych miejscach trafimy na doskonałe spa. Z pewnością tutaj ważnym czynnikiem jest położenie. Odkryte baseny i termy w dolinach, w otoczeniu pokrytych wiecznym śniegiem górskich szczytów cieszą się ogromnym zainteresowaniem. Oczywiście, za tym idzie także cena, jednak zróżnicowanie jest dość duże. Pytaniem jest, czy szukamy luksusu czy raczej czegoś nietypowego? Ze względu na dużą ilość górskich jezior, znajdziemy chociażby w Szwajcarii wanny z gorącą wodą… pływające po jeziorze. A także liczne sauny, banie na brzegach krystalicznie czystych jeziorek, w których możemy się chłodzić. To doskonały pomysł na zimowy pobyt. Dla tych, którzy szukają opcji budżetowej – kąpiele w jeziorach są za darmo, a coś dla siebie z pewnością znajdą także zwolennicy tak modnego ostatnio morsowania. W okolicach alpejskich można morsować w akwenach z lodowcami!
Zdecydowanie alpy szwajcarskie to niesamowite miejsce. Zapierające dech w piersiach górskie krajobrazy, niedostępne szczyty, a jednocześnie nowoczesność. Cudowna, dzika przyroda, a jednocześnie setki tras turystycznych i narciarskich. Luksusowe hotele i spa, od przepychu których może się zakręcić w głowie, a jednocześnie malutkie wioski w dolinach, które wyglądają jakby zatrzymały się w czasie. W Alpach czeka na nas cudowna, tradycyjna architektura, pyszne jedzenie i przede wszystkim cuda natury. Tp raj dla narciarzy, piszych wędrowców i wszystkich tych, którzy w górach czują, ze żyją. Najwyższe w Europie szczyty, z wiecznym śniegiem na górze, a zielonymi dolinami i niebieskimi jeziorami u stóp. Piękno tych gór to zdecydowanie coś, co czego każdy powinien doświadczyć przynajmniej raz w życiu.