Nie da się ukryć. Minęły zaledwie 42 dwa lata od dnia, w którym w Wietnamie śmierć przestała spadać z nieba. Skutki walki także tej z użyciem przez USA broni chemicznej dla wielu mieszkańców były a dla niektórych wciąż są bolesne. Quang Binh to jednak coś znacznie więcej niż trudna historia, to jedno z najpiękniejszych miejsc na świecie z przyrodą zapierającą dech w piersiach, bogatą kulturą, białymi plażami i niepowtarzalną kuchnią. To tutaj też, piwem Sajgon wznosi się dzisiaj toast za pomyślność. A tej jak widać, coraz więcej.

Choć Wietnamczycy wiele doświadczyli, czego dowodem mogą być również liczne i chętnie odwiedzane zarówno przez mieszkańców, jak i turystów symbole powojenne — nie stracili ducha. Kraj się rozwija, mocno inwestuje w przemysł turystyczny, organizuje wiele wydarzeń zarówno dla indywidualnych turystów, jak i też dla branży MICE, a już w styczniu 2019 roku będzie gospodarzem ASEAN Tourism Forum.
Tuta znajdziecie więcej informacji o spotkaniach MICE: ITE HCMC, Vietnam’s Premier International Travel Trade Event, Returns To Impact World’s Travel Patterns For 14th Edition., oraz relację z wydarzenia i z wizyty w Sajgonie, koniecznie przeczytajcie, jeśli wybieracie się do Wietnamu: Ho Chi Minh City – Nowe Oblicze Sajgonu Na ITE HCMC
Wietnam – Quang Binh
Victory Road 20
Quang Binh leży w środkowej, od wieków w strategicznej części Wietnamu. Podczas wojny wietnamskiej prowincja ta została bardzo poważnie zdewastowana przez bombardowanie z US B-52. W Quang Binh znajduje się wiele historycznych i kulturalnych miejsc, w tym także słynna Victory Road 20, która podczas wojny odgrywała ogromną rolę, była przejściem przez dżunglę prowadzącym do Laosu, Amerykanie doświadczyli ten teren szczególnie mocno. Ogółem zrzucono tutaj 55 000 bomb w ciągu 1 tygodnia. To jest 1 bomba co 10 sekund przez 7 dni, bez przerwy. Stolica prowincji Quang Bing została praktycznie zrównana z ziemią.
Dziś Quang Binh bogate jest w wiele kulturalnych i historycznych miejsc, które z całą pewnością warto odwiedzić. Każdy, kto chce zanurzyć się w bogatej kulturze i różnorodności tradycji może też, odnaleźć tutaj sporo grup etnicznych, co będzie dodatkową wartością.
Malownicze góry i
park narodowy Phong Nha-Kẻ Bàng
Quang Binh jest ojczyzną Parku Narodowego Światowego Dziedzictwa. Prowincja ta jest najwęższą z 58 prowincji w kraju — jej szerokość to zaledwie 50 km od granicy z Laosem do linii brzegowej nad Oceanem Spokojnym. Aż 85% jej powierzani stanowią malownicze góry nieprzekraczające 1500 m n.p.m.

Mieszka tutaj aż 66 gatunków zwierząt rzadkich i chronionych z tego aż 23 znajdują się w Światowej Czerwonej Księdze Zagrożonych Gatunków. Co jakiś czas odkrywane są też nowe gatunki, jak chociażby Cyrtodactylus phongnhakebangensis — gekon, który został odkryty i opisany w 2002 roku przez zespół niemiecko — wientamskich naukowców.
Nade wszystko Quang Binh jest prawdziwym rajem dla pasjonatów tajemniczych jaskiń.

Wietnam – Quang Binh
Pond 300 jaskiń i zielona dżungla
Aktualnie odnaleziono ich tutaj ponad 300, a ich liczba jak myślę, może się zwiększyć, ponieważ sporo obszarów wciąż jest dziewiczych i niezbadanych. To w Quang Binh właśnie znajdują się najpiękniejsze, najbardziej spektakularne i największe jaskinie na świecie, jak chociażby: Paradise Cave, Phong Nga Cave, Tra Ang Cave, czy Hang Son Doong — mierząca 200 metrów wysokości, w której jak sądzę, bez problemu zmieściłby się 70-piętrowy wieżowiec.

Tę ostatnia można zwiedzić tylko w ramach 5-dniowej wycieczki trekingowej. Jaskinia Hang Son Doong jest uznawana za największą z dotychczas odkrytych na świecie Jej wyjątkowość to nie tylko potężne rozmiary. Do Hang Son Doong w niektórych miejscach wdarła się dżungla a dnem płynie podziemia rzeka. Połączenie surowych formacji skalnych jaskini z soczystą zielenią dżungli sprawia, że Hang Son Doong jest nad wyraz wyjątkowa. Hang Son Doong nie jest jednak tak łatwa do zdobycia. Po pierwsze, władze nałożyły ograniczenia co do ilości zwiedzających a po drugie do tanich trudno ją raczej zaliczyć. W roku 2019 Hang Son Doong zwiedzić może tylko 900 osób, a koszt takiej wyprawy to około 3000 $.
Wietnam – Quang Binh
Odrodzone z popiołów
W Quang Binh znajduje się 5 głównych rzek w tym historyczna Rzeka Gian. Miastem prowincjonalnym jest doświadczone w historii Dong Hoi z portem lotniczym oddalonym 6 km od centrum.
Imponująca linia brzegowa Quang Binh, piękne plaże, zieleń lasów tropikalnych i zabytki architektury, to istotne elementy dla rozwoju turystyki w tej części kraju. Plaże są tutaj szerokie i co ważne nie są zatłoczone.

Stolica prowincji Quang Binh, zwana jest też „Miastem Róż” i jest ona swoistym kompendium wiedzy o Wietnamie. Praktycznie od zawsze znajdowała się w strategicznym miejscu walk. Odrodzone z popiołów Miasto Róż dziś tętni życiem i jest symbolem odrodzenia oraz siły Wietnamu. Znajdują się tutaj zarówno niedrogie hostele, jak i piękne wysokiej klasy resorty kuszące zarówno jakością, bliskością z naturą i wyjątkowymi potrawami jak też otwartością mieszkańców, gdzie podczas wieczornych spotkań, radość i pomyślność pieczętuje się piwem Sajgon oraz zagryza wyśmienitymi owocami morza.
Autor: Dorota Kozioł Komarnicka
Dodatkowe informacje:
- Więcej zdjęć i informacji o pięknych miejscach i jaskiniach w Quang Binh znajdziesz tutaj: (wpis wkrótce)
- Relacja z wizyty w Sajgonie – Ho Chi Minh City – Nowe Oblicze Sajgonu
- Polecany hotel w Dong Hoi: Bao Ninh Beach Resort . Nie tylko można tutaj przyzwoicie wypocząć, jest także sala konferencyjna, czy miejsce na wydarzenia dla większych grup.
- Z Saigon Phong Nha Hotel wyruszyłam w rejs łodzią, ale w mieście wiele jest agencji turystycznych, które mogą zorganizować każdą wycieczkę po okolicy.
Fajny tekst, dzięki. Wybieram się do Wietnamu, chciałbym zobaczyć tą największą jaskinie na świecie, ale koszt powala..
Zwiedzanie z widokiem na rzekę i jest to idealne miejsce na relaks, ogólnie rzecz biorąc, niesamowite doświadczenie w Phong Nha, jaskinie bajeczne!
Dzięki za inspiracje!
Te jaskinie są naprawdę największe na świecie, imponujące !!